Piękny świąteczny dzień
W Kościele trwa Msza Święta
Pod Kościołem gromadka ludzi
Mój niepokój budzi.
Śmieją się głośno żartują
Jakby byli na wycieczce
A tam na Ołtarzu Najświętsza Ofiara
Gdzież podziała się ich wiara?
Ktoś pali pod Krzyżem papierosa
Pod Krzyżem przez który został zbawiony
Mój Boże jakżeś teraz zasmucony
Czujesz się ponownie zdradzony.
Pan Bóg się was pyta
Czy Mnie jeszcze miłujecie?
Co Mu odpowiecie?
Nie wiecie……..
Gdy wejdziecie do Kościoła
To wszystko zrozumiecie
Bóg bogaty w Miłosierdzie.
M.K.