Moja Mama to skarb cenny, bo mnie wychowała
Przy łóżeczku dniem i nocą nade mną czuwała
Moja Mama to głos dzwonu, głos z kościelnej wieży
Uczy mnie polskiej mowy, uczy mnie pacierzy
Moja Mama tak jak żołnierz, gdy na polu bitwy
Rano, wieczór dnia każdego, klęka do modlitwy
Moja Mama to deszcz żyzny, w czas długiej posuchy
Kto nie kocha swojej Mamy , jest martwy i głuchy.